fbpx Skip to main content

Nasza historia

Drogi fundatorek skrzyżowały się 17 lat temu. To wtedy domu tymczasowego szukała Tina, suczka w typie sznaucera olbrzyma. Ogłaszała ją Lidka, która od pewnego czasu pomagała w schronisku dla bezdomnych zwierząt w Zamościu. W ten sposób Tina, która miała być pierwotnie psem wielkości jamnika, trafiła do domu tymczasowego w Lublinie do Pauliny. To nieporozumienie związane z rozmiarem psa nie zepsuło zaufania – wręcz przeciwnie, stało się początkiem silnej relacji.

Wraz z kolejnymi miesiącami, a potem latami Lidka i Paulina pomagały kolejnym zwierzętom. Brały je do siebie na tak zwany tymczas, kąpały, leczyły, ogłaszały i szukały nowych domów. Żyły wśród nich, a lista uratowanych istnień rosła z każdym kolejnym psem czy kotem. To wtedy przyszła refleksja, że choć ratowanie pojedynczych zwierząt jest ważne dla nich samych, to niewiele zmienia w skali bezdomności.

Jednocześnie dziewczyny obserwowały, jak wygląda środowisko pomocy zwierzętom w Polsce. Konflikty, współzawodnictwo między organizacjami, próby naciągania darczyńców – to nie działało na korzyść zwierząt. Właśnie w ten sposób, 12 lat temu, powstała idea Alternatywy dla Zwierząt – oddolnego ruchu, który miał zapewnić inną jakość pomocy zwierzakom, głównie psom, w Polsce.

Przyjaźń przetrwała przez lata, wzmacniana wspólnymi wartościami i celami. Prawie rok temu Lidka wpadła na pomysł fundacji, który Paulina od razu podchwyciła. We dwie zawsze jest łatwiej robić coś dobrego, zwłaszcza gdy wierzy się w swoje idee. W ciągu roku udało się znaleźć kolejne osoby, które miały podobne cele pomocy zwierzętom. I tak 14 maja 2024 roku oficjalnie do życia powołana została Fundacja Alternatywa dla Zwierząt.

Misja

Nasza misja skupia się wokół zwierząt. Ważne są dla nas działania jednostkowe, jednak skupiamy się na szeroko zakrojonej pomocy, która daje wielopoziomowe i dalekosiężne perspektywy pomocy psom, kotom i innym zwierzakom, przede wszystkim domowym. Chcemy wspierać zwalczanie bezdomności nie tylko w takiej formie, w jakiej robią to inne fundacje szukające zwierzętom domów, ale również poprzez systemową zmianę podejścia dla naszych mniejszych braci.

Wiemy z doświadczenia, jak ważne jest społeczne, oddolne, wspólne działanie wielu osób, którym na sercu leży los zwierząt, a w efekcie – które mają takie same cele. Z tego powodu chcemy edukować od najmłodszych lat, uczyć o prawach zwierząt i obowiązkach wobec nich. Nasze działania prowadzimy w skali lokalnej, a także ogólnopolskiej, w ramach spotkań grupowych na żywo, szkoleń, warsztatów i kampanii społecznych przygotowanych we współpracy z mediami, firmami i jednostkami samorządowymi. Propagujemy ideę wolontariatu – zaplanowanego, mądrego i przemyślanego.

W ramach swoich działań nie tylko sami wpływamy na los zwierząt, ale również kontrolujemy, jak robią to inni. Udzielamy wsparcia w zakresie konsultacji, tak społecznych, jak i indywidualnych. Uczymy, jak postępować ze zwierzętami, które mają domy albo tymi, które ich szukają. W swoich szeregach mamy specjalistów – zoopsychologów, trenerów, urzędników – dlatego możemy profesjonalnie pomagać w możliwie najbardziej efektywny sposób. Dążymy do tworzenia i testowania nowatorskich rozwiązań, w tym w ramach współpracy ze schroniskami, firmami, osobami prywatnymi, domami tymczasowymi, praktykami weterynaryjnymi czy instytucjami państwowymi.